Recenzja: BEAUTYFACE ANTYBAKTERYJNY ZABIEG KOLAGENOWY OCZYSZCZAJĄCY I ZMNIEJSZAJĄCY BLIZNY

Witajcie :)

Jako kosmetyczka z zawodu uwielbiam wszelkiego rodzaju maseczki , które możemy wykonać samodzielnie w domu z efektem jak z salonu :)

Taką maską jest właśnie ta o której Wam opowiem w poniższym poście.

Opis produktu:

Hydrożelowa maska do twarzy na bazie naturalnego kolagenu morskiego z dodatkiem alg i błota morza martwego o silnym działaniu oczyszczającym, bakteriobójczym i antyseptycznym oraz poprawiającym strukturę skóry.  Maska stosowana regularnie pomaga pozbyć się bruzd i blizn oraz w walce z trądzikiem. Opakowanie stanowi gotowy profesjonalny zabieg poprawiający strukturę i wygląd skóry.

Przeznaczenie: skóra w każdym wieku ze skłonnością do zanieczyszczeń i wągrów, z rozszerzonymi porami, nierównościami, bliznami i bruzdami, po zabiegu oczyszczenia twarzy, eksfoliacji. Szczególnie polecana do cery mieszanej,   tłustej, łojotokowej. Maseczka używana regularnie może z powodzeniem wspomagać leczenie trądziku młodzieńczego i różowatego oraz pomaga wyrównać powierzchnię i strukturę skóry.

Działanie:

• antybakteryjnie, antyseptycznie
• wspomaga oczyszczanie i pomaga pozbyć się toksyn
• złuszcza martwy naskórek, peelinguje
• pobudza krążenie, poprawia metabolizm oraz ukrwienie
• wygładza nierówności, niweluje bruzdy i blizny,
• łagodzi łojotok i zmiany skórne, reguluje wydzielanie sebum
• zamyka pory i wygładza skórę
• poprawia napięcie i elastyczność
• łagodzi podrażnienia
• pomaga likwidować trądzik
• nie wysusza skóry i może być stosowana także do cery suchej i normalnej

Składniki aktywne: naturalny kolagen morski, skondensowany wyciąg z błota morza martwego, algi (bogate w minerały i aminokwasy), algi morskie, olejek eukaliptusowy, Witamina C, alantolina, kwas hialuronowy, olejek różany, ekstrakt z pestek winogron.

Moja opinia:

Przed wykonaniem zabiegu,  zrobiłam peeling twarzy a następnie ją stonizołam po to aby składniki aktywne serum mogły głębiej wniknąć do skóry, przez co działanie całego zabiegu jest skuteczniejsze.

Następnie zgodnie z instrukcją zamoczyłam opakowanie z maską w wodzie o temp. 40 stopni. na ok. 20 sekund, aby maska była cieplejsza od naszego ciała.

Kolejnym krokiem było otwarcie saszetki. Serum w którym "pływała" maska najpierw wklepałam w twarz a następnie nałożyłam maskę i pozostawiłam na 30 minut.

Co zauważyłam po zabiegu?

Na pewno głębokie nawilżenie skóry, choć mam cerę tłustą to bardzo łatwo ją wysuszyć, więc wymaga ciągłego nawilżania, ta maska to zadanie wykonała.Przez resztę dnia skóra nie przetłuszczała się tak jak zwykle, było widać, że gruczoły wyregulowały swoją prace. Pory były troche mniej widoczne, poprawiło się też napięcie skóry, była gładsza w dotyku.

Podsumowując , jestem zadowolona z efektu aczkolwiek dla pełnego "wow" na pewno trzeba by ten zabieg powtarzać częściej np. 2-3 razy w tygodniu i najlepiej po mikrodermabrazji, kiedy skóry jest dokładnie oczyszczona z martwego naskórka i składniki aktywne mają wolną drogę w głąb skóry i mogą jeszcze lepiej spełniać swoje zadanie.

Maskę możecie zakupić na stronie internetowej: TUTAJ 

Maski są też dostępne w promocyjnych cenach stacjonarnie w drogeriach Vica oraz online <<tutaj>> 

Używałyście tych masek? Jakie są Wasze wrażenia? :)

Buziaki, Carmilla :*